Trzeba było myszką walnąc o stół albo coś innego twardego. Jak nic mu sie z tą dziurką złego nie dzieje to zostaw w spokoju skorpionka.
Trzeba było myszką walnąc o stół albo coś innego twardego. Jak nic mu sie z tą dziurką złego nie dzieje to zostaw w spokoju skorpionka.