Tu nie chodzi o to, żeby się bać albo nie bać pająka, ale o to, żeby się bać o pająka, który przy niedostatecznej uwadze hodowcy, uciekając z terra, co jest naturalnym odruchem, sam może sobie narobić krzywdy.
Tu nie chodzi o to, żeby się bać albo nie bać pająka, ale o to, żeby się bać o pająka, który przy niedostatecznej uwadze hodowcy, uciekając z terra, co jest naturalnym odruchem, sam może sobie narobić krzywdy.