Uczulenie mozna w sumie porownac do zapalenia, ale charakteryzuje sie ono tym, ze organizm zaczyna reagowac bardzo mocno (niewspolmiernie do bodzca) na alergen. Reakcje te sa nieprawidlowe... powinno ich nie byc, jednak mimo to, przeciwciala IgE zostaja zmobilizowane i tak samo limfocyty T i B... Nastepuje walka z alergenem, a wtedy nastepuja juz podobne objawy jak przy zapaleniu: obrzek, zaczerwienienie... i tak dalej.