Co do vagansa z ziemią - on po prsotu sobie ją przenosi. Moje tak samo robią.

Wiszenie na zębach jest ciut ryzykowne dla hodowcy. Moje vaganse i geniculata tak robiły. Gdybym z wakacji wrócił troche później to geniculaty mogło by nie być w pudełku. Wygryzła sporą dziurę, którą z czasem poszerzała. Dobrze, że to zauważyłem. Z tego co słyszałem podobnie Lasiodory robią - wygryzają dziurę i myk..