W sumie to jestem takiego samego zdania. Tworzenie hybryd bez kontroli nad nimi (a niemożliwym jest kontrolowanie czegoś, co dzieje się w zaciszu czyichś hodowli) może pociągnąć za sobą fatalne konsekwencje dla czystości poszczególnych gatunków, jeśli hybrydy te będą płodne (co u Brachypelm jest zjawiskiem bardzo powszechnym).