-
Re: Co powstanie z ....
"To ze za pare lat nie bedzie wiadomo co to za gatunek? Co z tego?"
Co? W ciągu kilku pokoleń hodowanych pająków może się okazać, że nawet czysty kędziorek będzie nie do dostania, bo hodowla zapapra sie genami innych gatunków. Bo będzie się łączyć podobne pająki a nie takie same.
A zachowanie różnorodności genetycznej środowiska (a więc możliwie dużej liczby czystych genetycznie osobników każdego gatunku) to podstawa współczesnych działań w dziedzinie ochrony środowiska. Po to prowadzi sie różnego rodzaju rejestry, znakowania, księgi rodowodowe, itp. Gatunek to już nie zbiór osobników jako "sztuk" zwierząt, ale zbiorowisko osobników w znaczeniu " kompozycji genetycznej". To dlatego jedna zbozówka kosztuje 50 złotych a inna podobna (tej samej odmiany barwnej, ale o nietypowym genotypie) kilka i więcej razy tyle. To samo tyczy się pająków i wszystkich innych zwierząt.
Przykład nie terrarystyczny: zobacz co się dzieje z zebrami w Europie (nie pamiętam o który z 4 gatunków dokładnie chodzi). Ogrody zoologiczne już się nimi nie wymieniają i nie handlują. Dlaczego? Bo niemal wszystkie osobniki w Europie pochodzą w mniejszym lub większym stopniu od osobników rozmnażanych w Dvur Kralove w Czechach. Efekt: cała Europa ma bardzo zbliżony genotyp. Te zebry traca znacznie na wartości. Ten sam gatunek pochodzący np z Zoo w USA jest kilka razy droższy i dużo bardziej poszukiwany właśnie ze wzgledu na obcy genotyp, będący szansą na "odświerzenie krwi". Podobnie w cenie są zwierzęta z odłowu. Głównie ze względów genetycznych.
A przecież można wziąść zebrę z sąsiedniego zoo i ją połączyć. A, ze w bliskim pokrewieństwie to co? Ważne, ze się rozmnoży.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum