no macha konczynami juz 3 godziny. może nie zmiażdzyłem mu głowy na przysłowiowy "placek", ale jak dla mnie jest wystarczająco martwy żeby sie nie ruszać.

szkoda że G.rosea robi taka cienką i nie za obfitą sieć bo mógłby być niełży widok.
a tak to tylko ciekawe zachowanie swoją drogą nietypowe zważając na to że rosea nie należy do najbardziej pajęczynowych ptaszników :d