ech, zazdroszcze... moja paskuda nic jesc nie chce, odkad ja kupilam (czyli od ponad miesiaca)... myslalam, ze po wylince zglodnieje (zrobila sie bardzo aktywna i dosc agresywna) i chetnie pozre swierszcza... niestety jakos nie ma ochoty... na razie wiec swierszcz zyje sobie w jej terrarium i podjada zyjace tam roslinki... :>

za zyczenia serdecznie dziekujemy, spoun... przydadza sie... :P