gratuluje odwagi i determinacji (ale ściema)
a co do karmienia białymi/mącznikami to z początku też próbowałem ale małe świerszcze zjadały o wiele chętniej (prawie dwa razy częściej) poza tym można poczekać aż się w muchy przeobrażą i mimi karmić (cierpliwi moga eksperymentować z mącznikem).