Spokojnie B)
Nie myslalem, ze bedziecie sie tu doszukiwac jakichs konspiracji
Ale teraz jeszcze raz, szczegolowo, opisowo:
Nikt z Was, czyli nikt z tych, ktorzy "napalaja" sie na to zwierze

Nie powiedzialem "nas", bo ja nawet nigdy nie myslalem o hodowli tak trudnego gatunku, bo u mnie to by nie przezyl paru dni.. przy tych temperaturach.

Zreszta poszukajcie sobie w archiwum, co ludzie obeznani w temacie maja do powiedzenia na ten temat.