-
Reposta
Hmm.. widze ze zostalem niezle zjechany, ale takie jest zycie. Jednak prosze, nie myslcie sobie, ze pajaka hoduje dla zabawy, bo wbrez pozorom tak nie jest. Moze faktycznie, wyglupilem sie tym postem, ale nikt nie jest doskonaly. Chcialem tylko sie podzielic doswiadczeniem. Pozatym nie widze nic zlego w tym, ze podtswialem zwierzeciu patyk, a on go atakowal. Moglem go wtedy dokladnie poobserwowac. No nic. Nie ukrywam - glupio mi sie cholernie zrobilo - od dzis bede dobrze sie zastanawial zanim cos napisze...
PS: Gdyby nie to ze zdalem sobie na prawko jazdy wczoraj i mialem najlepsza w zycu randke to bym sie zalamal :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum