moze troche sie przegalopowalem z ta mucha, bo jak przyszedlem do domu to wlasnie zaczal robic ten kokon i bylem przekonany ze to jest mucha. Dlatego tak wlasnie napisalem. Hostoryjka o znalezieniu w kuchni na pewno nie jest zmyslona, bo nie wpadam na forum i nie robie mu zdjec dla zabawy ...