często podberałem pajączkom wylinkę i to dosłownie 5 min po wylince było dokładnie tak jak morda pisze pająk podwija bardziej nogi lub się delikatnie z niej zejdzie jedynie co można mu zrobić to dziabnąć go niechcący pincetą.Niech się lepiej wypowiedzą osoby których pająki padły w czasie wyjmowania wylinki wątpię czy są tacy.Rozumiem że pająkowi może coś nie tak pujść w czasie wylinki jak naprawdę będziemy mu dawać w tym czasie w kość ale po wylince delikatne wyciągnięcie wylinki z pod niego go nie zabije.