fajny jest ten elektyczny paralizator widzialem go w holandii a tam much na jednym metrze szesciennym jest dwa kilo wiedz ten aparacik mial duzo pracy i w nocy tylko bylo slychac bzyt bzyt ale przynajmniej nic ci kolo ucha nie bzyczalo. albo wroc do tradycyjnych metod lep na muchy. ja jeszcze robilem tak ze zawsze przed spanie zamykalem swoj pokoj i wybijalem komary(siedzialy najczesciej na jakichs ciemnych przedmiotach. inna propozycja moze byc przeprowadzenie sie na minimalnie 3-cie pietro tam komary nie dolatuja (ja mieszkam na 4 i nie widzialem nigdy komara na oczy a na dworze ich jest zawsze naprawde pelno)