może a nie musi moja cambridgei dość spora była wyskoczyła raz z pojemnika przebiegła się po ziemi ledwo ją złapałem ,gdy trafiła spowrotem do pojemnika łaziła jak szalona po około 2 godzinach zaczeła przechodzić wylinkę.Indywidualna sprawa każdego pajaka jak się zachowuje.