Witam

Wiecie zastanawiam się nad kwestią tych słoiczków, a właściwie nad pobocznym wątkiem jaki wyniknął z tego wiekopomnego wynalazku.

Nie wiem czy zaciekawi was ten pomysł i zdaję sobie sprawę, że z niemal każdej inicjatywy na naszym forum zradza się niewiele więcej jak tylko, krótka wymiana zdań. Myślę, że pomimo marnych perspektyw zarobkowych (nici z gór złota), realizacja tego pomysłu dała by z pewnością wiele satysfakcji osobistej tym bardziej, że sezon na ptasznikarstwo nastał...

Mianowicie, jako że zbliżają się wakacje więc odciąży nas to napewno z codziennych obowiązków, można by podjąć się realizacji czegoś produktywnego. Mianowicie myślałem o polskim tłumaczeniu "Tarantula keepers guide", oczywiście po uprzednim kontakcie z panią Marguarite Schultz czyli autorką i przedstawieniem jej tego pomysłu. Mogła by zainteresować się wydaniem książki na naszym rynku. Myślę, że obecnie obszerna pozycja na temat hodowli ptaszników, była by u nas mile widziana. Pozostaje tylko zapytać czy ktokolwiek zainteresuje się tą inicjatywą, zwłaszcza autorka i czy znajdą się chętni do tłumaczenia i złożenia tego w jedną całość.

W każdym razie pomysł do przedyskutowania....

pozdrawiam
Rewja