Moja samica Rosei (zapłodniona) zachowuje się zupełnie inaczej niż smitka, już cały dzień ryje w glebie, wszystko zaplata pajęczyną, znowu ryje i dalej zaplata, zaplotła już całą ziemię (zrobiła kształt koła) i ten dołek, nawet szybę na wysokość ok 3 cm zaplotła i teraz siedzi i nic nie robi. Czy spotkaliście się z czymś takim???