Pavlo napisałeś "ponoć" czyli nie powodują nikt nie zadał jednego pytania ,gdzie Pavlo o tym przeczytałeś ?Czy usłyszałeś? co do raka się nie zgodzę w tych włoskach musiały by być jakieś substancjie rakotwórcze a wątpię czy takie są.Wystarczy "porównać" to do wdychania pyłu z drewna np.pył z drewna sosny nie przyczyni się do powstania raka ale z dębu to masz pewne jak w banku ale oczywiście jakbyś ładne parę lat pracował w warsztacie stolarskim.Zanim włoski pająka wrosły by się na stałe w płuca zostały by szybko rozłożone to jest organiczny materiał.A jeszcze dodam są takie zwierzaczki ale zapomniałem nazwy pokrojem przypominają łasicę w ich menu często goszczą ptaszniki taki zwierz poniewiera pająka przednimi łapkami tak długo aż pozbawi go włosków i zaczyna ucztę przy tej operacji oraz ilości łapanych ptaszników wygineły by bardzo szybko bo nieźle się tych włosków muszą nawdychać.