Morda mam poważny deylemat...zalozylem juz dwa posty na temat Crawshayia ale cały czas sie zastanawiam....bo jesli kiedys mnie upitoli przez przypadek/glupote/nieuwage i odejde z tego padoła to chyba pozostane na Geniculacie.... zastanawiam czy były jakies odnotowane zgony przez Citharischiusa bo strasznie chciałbym go miec u siebie..Pozdrawiam was a w szczególnosci TomkaG od ktorego mam Avi i Klaasi..dobrej nocki