Pylius zachowuje się wulgarnie, pewno spodziewał się zachwytu i zazdrości.

Być może faktycznie wyrwałeś tego kajmanka z rąk jakiegoś pseudo-miłośnika zwierząt, tylko jakie warunki możesz mu zapewnić jak urośnie?
Wybudujesz mu ogrzewaną halę z basenem, żeby miał dużo miejsca?
Pomijając, że taki zwierzak może być zagrożeniem dla Twojego zdrowia.

Ja też kocham zwierzęta ale jakoś to nie jest dla mnie powód żeby tak się odzywać do ludzi...

A co do ogrodów zoologicznych byłam niedawno we wrocławskim Zoo (relacja na stronie Terrarystyka.pl) i jeśli zwierzę ma trafić w takie miejsce to lepiej dla niego, żeby nie żyło ...