Osobiscie taki wypadek widzialem moze raz. Rozni ludzie tez mieli takie przypadki. W wielu przypadkach pajaki udaje sie uratowac, bo plesn zwykle zdazy zaatakowac zwierzaka na krotki okres przed wylinka. W tego typu przypadkach pomaga obnizanie wilgotnosci.

Gdyby jednak zdarzyla sie sytuacja, ze plesn zaatakowala dosc duzego pajaka, ktory byl tuz po wylince, to nie balbym sie zastosowac masci. Nie mam najmniejszej pewnosci, jak zwierzak by na to zareagowal, ale obawiam sie, ze w tego typu wypadku, obnizenie wilgotnosci mogloby byc niewystarczajace. Nie polecam stosowania absolutnie zadnych masci, chyba, ze naprawde nie mamy innego wyjscia.