ja wlasnie mam problem w bloku mamy od jakiegos czasu karaluchy ....tylko ze z kazdym dnie tego sie plaga robi sa juz wszedzie .... i musze uzywac srodkow typu raid ;/ ...na poczatku byly one tylko w kuchni i tam tylko "ppsikalem" ale od jakiegos czasu pojawiaja mi sie w pokoju i juz mnie szlak trafia bo musze je jakos wytepic a musze uwazac na pajaki ;/ i boje sie ze wkoncu spryskiwanie tym syfem im zaszkodzi ;/ ma ktos jakies sposoby na zwalczenie tego nie szkodazac ptasznikom ???