a co z przetworzonymi....kupilem ponad 300sztuk i niektore jakby juz sie zamienily w kokon..czy mozna je spokojnie wyrzucic czy poczekac az muchy z nich wyjda i wtedy okaleczone(czyt. bez skrzydel) wrzucic do pudelka ???
Jeszcze jedno pytanie....czy ten ptaszniczek moze byc non stop zamkniety w pudelku po kliszy ??? trzymam go w biurku zeby mama sie nie dowiedziala bo by dostala ataku serca