Wpuszczasz samca do samicy i patrzysz, co z tego wyniknie. Moga nie od razu sie na siebie rzucac z miloscia, wtedy zostawiasz je na noc, albo na tydzien do dwoch. W takim wypadku licz sie z atakiem samicy na samca, aczkolwiek nie musi do tego dojsc. Powodzenia!