Zgadzam się z ziu, jeżeli chodzi o murinusa. Uważaj na tą bestię. Również posiadam L1 od krótkiego czasu i adrenaline miałem w przełyku, kiedy usuwałem mu resztki pokarmu, pociągając za tym całą jego pajęczynę. Takie małe raczej są płochliwe, aniżeli agresywne, ale szkoda by było, gdyby Ci tak wspaniały pająk uciekł. Mało tego. Moje bestie najchętniej uciekają do góry. :> Nie lekceważ jego szybkości i trzymaj pod ręką jakiś zapasowy pojemnik, by w razie czego go nim nakryć. Ja mam odruch natychmiastowego zamykania pojemnika.