pinki (czy też robaki białe) podajesz rozcięte, nie zważając na to, co zostaje ci na ręce pająk jeszcze coś z tego wyciśnie ... co do kryjówek z pudełek, nie widzi mi się ten pomysł z powodu gnicia i nasiąkania, co sam napisałeś... lepiej zrób mu kryjówke z połówki orzecha włoskiego... życze udanej hodowli... pozdrawiam...