A mnie w gruniu zeszłego roku zainspirował kolega, którego hobby poznałem zupełnie przypadkiem. Już daaawno temu interesowałem się troche pajączkami ale nie smiałem nawet marzyc o wlasnej hodowli... A gdy dowiedzialem sie conieco z tej wlasnie strony postanowilem ze kupie sobie pajaka.. No i wybor padl na A. geniculata. Po poltora miesiaca do mej kolekcji dolaczyl murinus, potem cambridgei, a całkiem niedawno zagoscily u mnie G. pulchra, T. blondi, P. irminia i B. albopilosum ))

I rzecz jasna gdy tylko dostane w swoje niecne lapska gotowke odrazu mysle o poszerzeniu hodowli... choc biore pod uwage tez inne potrzeby