zgadzam sie z Awi im samiec starszy tym szanse sa mniejsze, do tego dochdzi jeszcze rosnace z wiekiem samca ryzyko zabicia go przez samice.. samce konczace swoj zywot czasami nie komunikuja samicy swojej przynaleznosci gatunkowej, albo robia to niemrawo.. mialem sytuacje z Cambridgeiem ktory wogole nie chcial bebnic, samica wsunela go na kolacje bez jakichkolwiek zalotow. Z mlodymi samcamim nigdy mi sie to nie zdazylo.