racjonalnym wytłumaczeniem to łatwość w znajdowaniu pokarmu bądź też ułatwienie dla hodowców bo nie trzeba pilnować pokarmu żeby za daleko nie odszedł i żeby znalazł właściciela
Zdaje się, ze sam już sobie odpowiedziałeś. Poza tym porównywanie ptasznika trzymanego w terrarium do pająka na wolności jest nie na miejscu. Pająk na wolności ma na swoim terenie o wiele więcej pokarmu. Gdybyś zrobił pająkowi terrarium o podstawie 2x2m, to miałby problem ze znalezieniem pojedynczego robala, a sytuacji, gdzie obok pajączka swawolnie spacerowałyby niepożarte świerszcze raczej się unika ze względu na bezpieczeństwo podopiecznego.
Co do spacerów pupila - czy zauważyłeś u swoich pająków jakieś objawy nadpobudliwości? Owszem - zdarzają się od czasu do czasu jakieś Murinusy lub inne, które biegają w koło pojemnika po dotknięciu wieczka, ale to jest przecież zachowanie marginalne.
Innym plusem niezbyt dużych zbiorników (które mimo niewielkich rozmiarów starczają) jest to, że nie zajmują one miejsca w pomieszczeniu, w którym się trzyma zwierzaki. Trudno byłoby hodować kilkadziesiąt ptaszników, gdyby każdy z nich miał mieć terrarium wielkości wanny.