cześć ,nie wiem gdzie się poradzić, więc spróbuję u Was.
Ja też przywiozłam takie korzenie ale z myślą o wsadzeniu do akwa. Ale ktoś mi powiedział, że one nigdy nie zatoną , tylko będą pływać po powierzchni. Macie jakieś doświadczenie z tym? I czy trzeba je gotować, aby wsadzić do akwa? Leżały na plaży, są dobrze wymoczone, ale i wysuszone. Upały były duże...