Witam!!
Właśnie zauważyłem u swojego Albopilosum nastepujące zachowanie... Otóż wkłada on sobie po kolei koncówki odnóży krocznych pod szczękoczułki, tak jakby do otworu gębowego, a następnie pociera nimi o całe ciało (spód karapaksu i odwłok)... Wygląda to tak, jak higiena u kota... Czy to przejaw higieny pająka?... Mieliście coś takiego w swojej hodowli?...