No masz racje, każdy młody "zielenią" jeszcze pachnący bierze sie za dopuszczanie, bo liczy na jakas kase, ja hoduje dopiero 2 l;ata i w sumie jeszcze nie mialem mlodych choć kokony juz mialem 3 ale niestety nie wyszły, teraz czekam cierpliwie i jak dopuszcze to dopuszcze to i tak nie ucieknie, a lepiej wiedziec o tym jak najwiecej , a nie potem sie pytac co ile obracac kokon i jak zrobić inkubator.

Apropos Poecilotherii to sa dosyc ciezkie jesli chodzi o dopuszczanie i osobiscie znam 1 osobe , której sie udalo rozmnożyć Regalsy, a skoro ty jesteś zielony to nie sądze by ci sie to udało, ale dopuszczaj nawet po 6 wyl, w końcu to wolny kraj.