czesc podloza z plesnia wywalic, reszta mozna wypiec w piekarniku i na nowo delikatnie zmoczyc, u mnie kokos jest wsadzony tak z 1cm w glab torfu, ale to bez roznicy, powodzenia
czesc podloza z plesnia wywalic, reszta mozna wypiec w piekarniku i na nowo delikatnie zmoczyc, u mnie kokos jest wsadzony tak z 1cm w glab torfu, ale to bez roznicy, powodzenia