myślałem co mojemu mogło zaszkodzić ale doszedłem do wniosku że padł bo padł heeheh rozumiem 3 dni tydzień ,2 tygodnie jakieś objawy i cośtam innego ,wylinka ale w nocy o 24 było wszystko dobrze a o dziesiątej rano zdechł podkurczone nogi i rip zero jakich kolwiek środków chemicznych lub tympodobnych tymbardziej że reszta pająków żyje.

winio napisał:
>jak zawsze powodów zmierci jest wiele np.zabózenia genetyczne które ujawniły sie dopiero teraz w dodatku smiercia pająka

no to podaj mi te "wiele" inne powody które mogły spowodować śmierć mojego pająka jestem ciekaw.