Ja kiedys, jak mialam patyczaki, dawalam je pajakom. Dla ptasznika bylo to jak jedna frytka - nikt sie tym nie naje. Mozna podac od czasu do czasu jako urozmaicenie diety.
Ja kiedys, jak mialam patyczaki, dawalam je pajakom. Dla ptasznika bylo to jak jedna frytka - nikt sie tym nie naje. Mozna podac od czasu do czasu jako urozmaicenie diety.