A pewnie ze to dobra reklama. Czlowiek przyjdzie, dostanie malenstwo i sie bedzie cieszyl ze taki fajny sklep.

Im sie wyklulo powiedzmy 500 sztuk kedziorkow (tak +- kokon) i co maja z tym zrobic??
Jezeli zysk sprzedajac z takiego kokonu to
powiedzmy 2zł za pajaczka to 500x2zł = 1000zł.
eeee cos sporo mi wyszlo :|
Oplaca sie im?????
Chmmmm to sam juz nie wiem.

Moze po prostu za duzo zabawy im jest z nimi a za maly zarobek to daja.
Poza tym jak juz powiedzialem potencjalny klient bedzie baardzo zadowolony ze sklepu jak dostanie taki "gratisowy" prezent.
Gdyby w moim miescie taki sklep byl to sadze ze bym wlasnie w nim na przyszlosc kupowal rzeczy.