Już wszystko w porządku. Okazało się że wlazł w wode i chyba troche sam zanieczyścił
tą wode (stąd ten kolor). Nie chciał chodzić bo się przykleił do spodu
Teraz już sobie siedzi w nowym czystym pudełeczku i wszystko jest OK.
Dzięki Kacper za rade.