Ja natomiast kupiłem dwie sztuki smithi L1 i co się stało? Jedem w tej chwili jest L4 i czuje się dobrze, a drugi od początku prubował zżucić wylinkę przez ok.3 miesiące lecz się nie udawało.Któregośdnia wracałem ze szkoły, zaglądałem do pudełeczka aż wkońcu przyłapałem go jak leżał na pleckach z pomarszczonym pancerzykiem na odwłoku. Myślę sobie, że nareszcie mu się uda zżucić wylinkę. Leżał tak przez trzy dni i nic. Padł będąc L1.