Moja vaganska też dzisiaj w nocy zalepiła jedno z dwóch wejść do jaskini torfem i siecią. Ale do wylinki jeszcze chyba będę musiał poczekać, bo jeszcze jej odwłok nie ściemniał
Moja vaganska też dzisiaj w nocy zalepiła jedno z dwóch wejść do jaskini torfem i siecią. Ale do wylinki jeszcze chyba będę musiał poczekać, bo jeszcze jej odwłok nie ściemniał