Hmmm... jeśli to nie będzie problem, zwłoki mógłbym dać do Zakładu Parazytologii na UW (wątpię, by uratowali ptaszora). Może coś by jednak wartościowego z tego wyszło dla terrarystów.
Hmmm... jeśli to nie będzie problem, zwłoki mógłbym dać do Zakładu Parazytologii na UW (wątpię, by uratowali ptaszora). Może coś by jednak wartościowego z tego wyszło dla terrarystów.