Jeny...Niektorzy ludzie to maja w bani cyrk.Ciekawy jestem ilu potencjalnych nasladowcow autorki sie znalazlo - strach pomyslec :/Moglo sobie dziewcze chomika kupic do "pieszczot",ale chcial byc trendy - no coz...Dobry jest tekst z rozpoznawaniem i nastraszaniem,a mistrzostwem jest owo "dobijanie" sie do szybki - no comments.Wielce ciekawa jest opowiesc z tym snem - jak dla mnie final fantasy XV.Rece opadaja....