To nie jest rzadkość. Badania DNA to teraz normalka w ekologii i taksonomii (i paru innych dziedzinach). Mam np. kupę prac dotyczącą badania populacji mierzących nawet 4 mm chrząszczy. Jak masz kasę, materiał i chęci wybierz się do jakiejś instytucji z PCR'em. Najbliżej mnie jest MiIZ na Wilczej, SGGW, UW i pewnie inni, ale koszty są niezłe.

He, he... Baku jak ręka? Trochę za nerwowo. :]