Zaryzykowałbym, że jednak jest już tego bardzo dużo. Kwestią jest tylko dostęp do odpowiedniej bazy danych (to co widać w necie, to tylko wierzchołek góry lodowej opracowywanych tematów). Widziałem kilkanaście prac nad DNA pająków pod kątem badania ich ewolucji, pokrewieństwa i produkcji jadów itp. a i tak tylko przy pobieżnym szukaniu (akurat interesowły mnie inne tematy).

Faktycznie, w czysto systematycznym podejściu, nadal królują morfologia i anatomia. Badania kodu genetycznego mają sporo mankamentów, które nie gwarantują np. 100% klasyfikacji osobnika. Znam nawet osoby, które odrzucają te techniki jako jedyny wyznacznik w systematyce (uważam, że jak na razie mają trochę racji).