NAJKI napisał(a):

> pomysl prosty jak
> konstukcja cepa i rownie koszmarny!!!jakie ty masz kaloryfery
> ??? u mnie grzeja na maxa i jest tak w sam raz a pajak by sie
> ugotowal w 10 min. no chyba że lubisz zimno i se przykrecisz
> galke, ja wole ciepło dla mnie i bezpieczenstwo dla pvouka

Koszmarny to on jest ,ale dla ludzi bez wyobrazni.Cieplo w domu nie zalezy tylko od temperatury kaloryfera,ale takze powirzchni jak ma ogrzac,poza tym trzeba wziazc pod uwage szczelnosc okien itp. :]U mnie tez grzeja na maksa i w domu mam 25st - chyba jest w miare cieplo.Poza tym jak Ci sie wydaje po co ta ksiazka ??Po to ,zeby odbierac cieplo,kumulowac w sobie,jesli "kalafior " jest za goracy to chyba logiczne jest ,zeby zwiekszyc grubosc ksiazki :] poza tym jest cos takiego jak termoregulator i wcale nie musisz zakrecac go do konca zeby miec odpowiednia temp. w domu:]Jak dla mnie pomysl ma takie samo dzialanie jak mata grzewcza czy kabel:]Wiesz jesli ktos nie posiada cos takiego jak wyobraznia to rownie dobrze moze ugotowac pajaka pod zarowka :]Cos jak postawic cos do gotowania na kuchence i liczyc samemu ze plomien zgasnie w pore i byc pewnym ze owo zarcie sie nie spali - rozumiesz ??