Poradzi sobie, ale jeśli widzisz że rzeczywiście próbuje wyjść i nie daje rady to delikatnie mu pomóż, rozerwij gniazdo pensetą, ale bardzo delikatnie i spokojnie, uważaj żeby mu nie zrobić krzywdy, no i żeby cię nie dziabnął jak wyskoczy. Ale powinien sam dac sobie radę.