Samice lub niedorosłe osobniki to inna sprawa.Ich wypchane odwłoki nie mogą
byc pozostawione bez spreparowania gdyż zapadną sie i zgniją.
Cały proces przedstawie na przykładzie samicy P.murinus która niestety
opuściła mnie jakiś czas temu Leżała w zamrażarce bo nie chciało mi sie zająć nią od razu.
Wyjełem ją więc i rozmroziłem.Nie wygląda najlepiej-sami to przyznacie.