po tym czasie wyjmuje pająka i na styropianie rozpinam za pomocą szpilek lub jak w tym przypadku
spinaczy biurowych.Następnie susze na kaloryferze(w zimie)albo w jakims przewiewnym,ciepłym
miejscu.Samce schną szybko ale duze samice powoli,nawet pare tygodni.Szpilki mozemy zdjąc
dopiero wtedy jak okaz jest całkowicie suchy.Lepiej poczekac tydzien dłużej niz zepsuc sobie
całą robote.