-
Re: uropygi
w ramach sprostowania
To nie jest uropyga, czyli biczoogonowiec. To amblypyga czyli tępoodwlokowiec
tak jak napisal Koc, spawęk. I to z tego co widze to jest malutki, niedorosly
Gdzies jednak widzialem ten gatunek... postaram sie znalezc...
Ja mam amblypygi, mianowicie Damon diadema. Trzy samice i jednego samca. Z lektury wszelakiej wynika, ze potrzebuja one duzo pionowych powierzchni, wilgotnego i cieplego srodowiska. Nie sa trudne w utrzymaniu jak i w hodowli. Do pewnego stopnia znosza trzymanie grupowe, pod warunkiem ze wszystkie sa tych samych rozmiarow. Jestem wlasnie w trakcie strojenia terrarium zbiorowego o duzej pojemnosci aby wpuscic tam moj haremik i poczekac co sie stanie
W kazdym razie to przepiekne stworzenia, bardzi ciekawie zachowujace sie i w przediwny sposob polujace
Potrzebyja duzo wody, u mnie spijaja ja ze scianek. Nie przestrasz sie tez dawania wiekszej zdobyczy... Moje spaweki sa wielkosci mniej wiecej 3-4,5 cm dlugosci cialka (szczekoczolki sa rozpietosci ok 7 cm u samca) a daja sobie rade bez problemowo z doroslym siwerszczem 
Najznakomiszym przedstawicielem uropyg zas jest Mastigoproctus giganteus, a to jest zwierzak na ktorego poluje juz od dluzszego czasu...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum