Wszystkie chilobrachysy to ładne bestyjki.morda ma racje-fimbriatus jest najładniejszy.Ja jednak na to tak nie patrze tylko na to bym mógł nabyc kilka młodych sztuk od razu za sensowną cene.Przy 6-8 szt szansa na samice jest b.duza i tylko to jest dla mnie argumentem.Pojedyncze sztuki mają sens tylko wtedy gdy kupuje sie 100% samice od hodowców których sie zna i wierzy