jaa :P to miałem takiego dziwnego pająka (meyby kątnik) codziennie dostawał muche i zrobił 3 kokony(żył u mnie 3 miesiące). Gdy poległ zostawiłem to terrarium bo niechciało mi sie sprzątac . Mówiłem rodzicą ze to są kokony z małymi a oni ze to są jego odchody :P (debile). I tak po miesiącu od jego smierci kolejno zaczeło sie z kazdego kokona po 100 młodych :P. To nara i wszystkie na dwor w pole ;P i tak zakonczyła sie moja hodowla :P (teraz mam KRWIORZERCZEGO VAGANSA (L4))